piątek, 15 czerwca 2012

Nokia N8 i szyna Powerslide Venom 12.0

Od jakiegoś czasu zastanawiałem się na zmianą "podwozia" w moich rolkach Rollerblade Speedmachine 90. Dotychczasowy zestaw 4x90 przestał mi już wystarczać. Na szczęście kupiłem w okazyjnej cenie używaną szynę 4x100 marki Powerslide. To model Venom 12.0" - liczba w nazwie oznacza długość szyny w calach, jest to więc najkrótsza na rynku szyna 4x100. Dla porównania kolega jeździ na hybrydowej szynie 3x100+1x90 i jest to Powerslide Venom 12.8 czyli dłuższa niż szyna 4x100 Powerslide Venom 12.0.

Długość (a raczej krótkość) szyny jednak mi nie przeszkadza. Problemem jest tylko kolor. Niestety, szyna jest w kolorze... róż metalic! Zacisnąłem zęby i dokonałem zakupu, przekładając na później martwienie się o kolor.

Operacja tuningu trwała dość sprawnie. Odkręcenie śrub mocujących oryginalne szyny trwało chwilę, bo dokręcone było wyjątkowo mocno. Reszta operacji przebiegła już jednak bardzo szybko.





Rolki Rollerblade Speedmachine 90 (4x90mm) przed tuningiem...



Efekt tuningu - but  z rolek Rollerblade Speedmachine 90, 
szyna Powerslide Venon 12.0 4x100,
kółka AM-Wing Elite (4x100mm)


Rolki po tej modyfikacji znacznie przyspieszyły. Różnica jest teraz naprawdę bardzo odczuwalna. Ale to nie tylko zasługa zwiększonej średnicy kółek, ale też ich lepszej jakości. Niestety, oryginalne kółka Rollerblade fabrycznie montowane w modelu Speedmachine mają przeznaczenie raczej fitnessowe. Kółka marki AM-Wing są tymczasem przeznaczone do typowej jazdy szybkiej, a już szczególnie model Elite.

A nowy wygląd rolek? Kolor poraża i przeraża - przynajmniej mnie, absolutnie antymetroseksualnego faceta. Już analizuję co z tym fantem zrobić. W grę wchodzi zeszlifowanie farby papierem ściernym lub przemalowanie szyny na inny kolor.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...