Podczas niedawnej, dość przypadkowej wizyty w markecie Lidl kilka tygodni temu natknąłem się na wyjątkową ofertę. Otóż w jednym z wielu koszyków z okazjami cenowymi krył się wyjątkowo efektowny... dywan! Nie znam się na dywanach, ale ten zachwycił mnie tak bardzo, że z pewnością był on oryginalnym perskim dywanem. Niestety, ów cud występował jedynie w wersji mini-mini czyli 50x40cm (choć dla niektórych są to z pewnością "ulubione wymiary").
Złośliwi powiedzą, że oferta Lidla poraża absurdem. Ale mnie jednak zachwyciła cena: 7,99 PLN.
Dlaczego odrzuciłam tak kuszącą propozycję? To cudo mogło być moje. Żałuję mojej decyzji.
OdpowiedzUsuń