1. Włącz telefon bez karty sim,
2. Wpisz z klawiatury znak #,
3. Wpisz kod odblokowujący (znaki p,w,+ uzyskasz wybierając kilkukrotnie znak *),
4. Wpisz znak #, który zatwierdza cały kod,
5. Pojawi się komunikat "Wyłączono ograniczenia karty SIM".
UWAGA nr 1: Masz tylko 3 próby na wpisanie kodu, po trzeciej nieudanej próbie nastąpi blokada.
To wszystko. Ale skąd wziąć kod? Niestety, trudno go będzie zdobyć bezpłatnie. Uzyskasz go odpłatnie np. na stronie (to tylko przykład, a nie kryptoreklama!) www.simlock24.pl. Kod odblokowujący otrzymasz tam w postaci typu: #pw+123456789012345+1#. Cena? Jedyne 135 PLN za kod usuwający simlock Orange Polska.
Prawdziwa super okazja. Po prostu już biegnę! ;-)
a] usunięcie simlocka nie jest przyczyną utraty gwarancji, b] kryptoreklama, to nie jest podanie nazwy producenta. Może być to ewentualnie reklama ;]
OdpowiedzUsuńa) To, że usunięcie simlocka nie w każdym przypadku oznacza utratę gwarancji (bo zależy m.in. od danego modelu telefonu i od danego operatora) to nie stanowi to automatycznie podstawy do negowania moich słów i sformułowania twierdzenia "usunięcie simlocka nie jest przyczyną utraty gwarancji".
OdpowiedzUsuńb) "kryptoreklama, to nie jest podanie nazwy producenta"... Bardzo ciekawe. A na podstawie czego ten wniosek? Nawet Wikipedia twierdzi co innego:
"Przykłady kryptoreklamy:
(...) Wymienianie nazwy konkretnej firmy lub produktu w przekazie przy jednoczesnym pomijaniu firmy konkurencyjnej i jej produktów w tymże."
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kryptoreklama
ja też z tym miałem problemy - oddałem wtedy telefon do serwisu twierdząc ze lepiej jak ktoś to zrobi za mnie
OdpowiedzUsuńhttp://twoje-okna.com/