Wydawać by się mogło, że wraz z systemem Belle moja Nokia N8 całkowicie zaprzestała nękania mnie groźnymi komunikatami "Błąd systemu". A jednak nie. Tym razem owa niespodzianka pojawiła się tuż po wysłaniu smsa. Ekran nagle przygasł, potem się zrobił się czarny z kropeczkami ładowania i zaraz po pojawieniu się ekranu głównego telefon dumnie obwieścił mi: "Błąd systemu"!
Na dodatek okazało się, że długi czas który upłynął od poprzedniego takiego komunikatu (jeszcze na wersji Anna), to była typowa cisza przed burzą. Dlaczego "burzą"? Otóż tym razem moja N8 po pojawieniu się tego komunikatu zupełnie przestała reagować - nie działał ani ekran dotykowy, ani przycisk menu, ani przycisk blokady. Pomogło dopiero brutalne wyłączenie telefonu.
Od godz. 10:22 do teraz (czyli 18:12) działa już normalnie.
Wygląda na to że coś się psuje i zaraz naprawia ale zdąża wyświetlić komunikat ,,błąd"... może to anteny edge i umts? Zauważyłeś żeby błąd wyskakiwał np. przy niskim zasięgu albo cześćiej przy wysyłaniu smsa? U mnie z kolei czasem cały system się wywala (ale tak szczerze to mocno swoją E7 katuję) i włącza od nowa ale tego błędu nie widziałem :) ...
OdpowiedzUsuńBtw. Wiem dlaczego belle jest taka prądożerna... Ale napiszę jutro jak mi tego komentarza nie zeżre :D
No i masz... chciałem przeinstalować soft w mojej E7 żeby lepiej działało... przeinstalowałem i działa gorzej.... prawie nie działa..
OdpowiedzUsuńNo i dołączyłem do grona posiadaczy takiego błędu... objawy takie same...
OdpowiedzUsuńSystem ci się źle zainstalował... Zrób hard reset albo zainstaluj go jeszcze raz ;)
OdpowiedzUsuń