O ile za następcą Nokii N8 uznać Nokię N9, to z kolei jej następcą jest... Jolla. Co to za nazwa? To bynajmniej nie nowy model marki Nokia. Jolla to projekt powstały po likwidacji przez Nokię działu zajmującego się pracami nad Nokią N9 z systemem MeeGo. Ludzie, którzy z wielką pasją pracowali w tym zespole postanowili dalej działać razem bazując na tym świetnym (nie tylko ich zdaniem) projekcie i w tym celu stworzyli firmę Jolla Mobile.
I oto debiutuje pierwszy telefon tej marki:
Jolla to rozwinięcie koncepcji Nokii N9 - działa w oparciu o niezależny system operacyjny Sailfish OS powstały na bazie MeeGo. Przy jego tworzeniu postawiono nacisk na prostotę, intuicyjność i szybkość działania. Sam smartfon ma być wyposażony w ekran 4,5", dwurdzeniowy procesor, aparat fotograficzny 8MP, moduł 4G LTE, pamięć 16GB i gniazdo microSD.
Jolla nie jest przeładowana gadżetami, ale mimo to zaskakuje. Otóż dzięki rozwiązaniu o nazwie ACL (Application Compatibility Layer), wykorzystującym wirtualną maszynę Dalvik, Jolla ma mieć możliwość korzystania z aplikacji z platformy Android.
Jeszcze ciekawszy jest fakt, że Jolla sprzętowo jest złożona z dwóch komponentów. Umożliwia to łatwe zmiany sprzętowe telefonu (dokładniej o tym wkrótce).
Smartfon Jolla do sprzedaży trafi jeszcze w tym roku, a jego cena ma wynosić ok. 400 euro.
więcej informacji: http://jolla.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz