Cieszy mnie jednak przede wszystkim to, że Nokia N8 stanęła na wysokości zadania i że zarejestrowała zaskakująco wiernie dość trudne do uchwycenia miękkie światło przedzierające się przez chmury.
Dolna część kadru jest co prawda nieco niedoświetlona, ale w przypadku akurat tego ujęcia nie stanowi to problemu. A swoją drogą kiedyś muszę sprawdzić Nokię N8 w fotografii HDR...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz